Le Parkour & Trickz Białystok

mazur

WItam! Chciałem się zapytać co sądzicie o moich ćwiczeniach na polepszenie wyskoku.
1. Wbieganie po schodach na 4 piętro na palcach przeskakując co 1 schodek. - do zmęczenia.
2. Przysiady, też na palcach, z plecakiem (6 kilo gazetek brata w nim).
3. Ćwierćskok.
Mam pytanie: Czy jest to trening, który mogę kontynuować czy musze go kategorycznie zmienić. Question

Tenzon

Ja osobiście ćwicze lekkoatletyke i kiedyś skakałem w dal (jakieś 2 lata temu) i powiedzieć musze że trening skocznościowy powinien wyglądać mniej więcej tak:
Bieganie dystans 60 metrów (około) zacząć od jakichś 3 seri tego czyli bieg odpoczynek bieg i tak dalej potem zwiększać.
Skakanie - trójskok i wieloskok na odległości jakichś 10-15 metrów tak po 3 seryjki na zmiane z żabkami i skakaniem na jednej nodze.

To jest trening który mój nauczyciel w-f dał nam na początek roku w szkole Wink

(oczywiście było tego troche więcej i ćwiczeń i seryjek, a potem nie daliśmy rade chodzić, więc radze zacząć od takiego dość słabego zobaczyć jak następnego dnia sie będzie czuć: zmęczony - powtarzać ćwiczenie przez jakieś 3-5 dni, normalnie to zwiększyć ale bez przesady i zobaczyć znowu jak sie będzie czuć)

Taka moja rada jako lekkoatlety Wink

Pozdrawiam Tenzon

mazur

OK. Wielka dziękówa Tenzon za rady. Poczekam se troche na inne i postaram sie skleić je jakoś w jedno i opracować swój indywidualny plan.

Jeszcze raz thx.

everein

A ja powiem tak:

Żabki - odradzam to jest ćwiczenie które zajefajnie niszczy stawy skokowe...
Te wbieganie po schodzach to bardziej trening wytrzymałościowy...
Polecam skakankę, ćwierćskok, wznoszenie łydek, skoki na łydkach ( dzięki temu można wybijać się wysoko z samych łydek np: przy froncie czy przy innych ewolucjach, Ci co widzieli jak robię fronta zrozumieją Razz

[ale się chwalę Razz

]) krzesełko... najlpeiej przed tymi ćwiczeniami jest się rozgrzać a po trochę porozciagać Smile

za mocno też nie można się forsować bo to może przynieść nam nie potrzebny ból i żadnych popar w wyskoku...
Mój trening na wyskok wyglada mniej więcej tak

1:rozgrzewka + skakanka
2:lekkie rozciąganie
3:ćwierćskok
4:wznoszenie łydek
5:skoki na łydkach
6:krzesełko
7:wstępowanie
8:rozciąganie + kick (kopnięcia:P)
9:skakanka
cały trening trwa mniej więcej 1,5h narazie 4 razy w tygodniu z powodu kontuzji kolana Razz

ćwiczę mniej więcej około godziny 11:00 bądź 19:00

Peace

wojtas

Tak wiem ze jestem beznadziejny i wogule ale dokladniej naczym polega wyskok z lydek :LOL: Smile

wiem wiem jestem tragiczny

mazur

Thx Everin za rady. Chyba juz moge powoli zaczynać cośtam kombinować z planem i zaczynać ćwiczonka. A co do wyskoku z ludek myśle że to jest wyskok, przy którym używamy tylko i wyłącznie miśni ud (bez wybijania z kolan ew. ich uginania).

mazur

Oczywiście chcialem napisan tylko i wyłącznie mięśni łydek. - PRZEPRASZAM !! Embarassed

everein

Mogłeś zrobić edit Twisted Evil

peace

wyskok z łydek... nie uginamy kola... i wybijamy się dzięki palcom jak najszybciej i jak najwyżej, na samych palcach Smile

bardzo dobrze ćwiczenie Smile

wojtas

thx everein i mazurze bo musze troche potrenowac wyskok do frontflipa bo ostatnio jak zobaczylem jak everein prawie nam dziure glowa wybil w dachu to ja tez ta chce Smile

(sala ma gdzie 6 metrow wysokosci :]:];]:])

everein

Nie przesadzaj Razz

ale dzięki Smile

co do fronta, to właśnie ja się wybijam tylko z łydek, a efekty są tego niesamowite jak dla mnie Smile

udaje mi się nawet wykręcić 1,5 fronta musze trochę popracować to może i dwa wyjdą Razz

DocHoliday

Ja tylko dodam zebys wyeliminowal przysiady i zastapil je wlasnie krzeselkiem

mazur

Thx za wszystkie rady. Właśnie zaczynam prace nad wlasnym programem. Troche popróbuje i niedlugo bede ćwiczyl swój wyskok bo 60 cm to zdecydowanie zamalo ale dobiero zaczynam wiec sie nie martwie Razz

.

everein

hmm... 60cm? ja nie mam nawet tyle chyba Twisted Evil

narazie

Tenzon

Ale wy mówicie o wybiciu z samych łydek czy wogule z miejsca w góre bo z miejsca w góre to ja na 1 metr wyskakuje Razz

.

mazur

Wyskok z miejsca w góre - dosiężny.

wojtas

e ja ostatnio na 130 cmetrowy murek sobie skakalem przy szkole i to nic wielkiego jak bede mial wyskok doscezny 2 metry to bedzuie cos :]

Tenzon

no widzisz ja tam dokładnie nie wiem na ile skacze bo mierzyłem teraz niedawno w domu i mierzyłem na wysokość na którą na pewno skoczyłem choć było troche więcej może 5 cm więcej może 7 nie wiem ale na tym nie poprzestane, mam zamiar dojść do 150 minimum i to jest narazie dla mnie cel (potem oczywiście zwiększe sobie poprzeczke do 170 i tak dalej Wink

)

młody

a moim zdaniem nie sa wazne cyferki bo to ile skaczesz a ile masz strachu w sobie jest mniejwiecej równomierne.
dla mnie wazniejsze jest przełamanie strachu badz wykonanie jakoegos kozackiego tricku niz to ile mam wyskoku Razz

Tenzon

Ale nie zapominaj że jeśli nie jesteś pewien ile masz wyskok to możesz nie przeskoczyć pewnej wysokości, albo sie tak bać przed tym że nie skoczysz nawet gdybyś chciał. A tak przynajmniej wiesz jaką wysokość napewno powinieneś przeskoczyć (moje osobiste zdanie).

Pozdrawiam Tenzon

everein

Święta słowa Młody Smile

np: Ja (hehe Razz

) nie mam super wyskoku, może mam z 40-50cm prfff Razz

a jednak coś potrafie chodź nei tak dobrze jakbym chciał (pracuje nad tym) koniec offtopa )

Chciałbym tylko dodać chodź już napisałem Razz

żabki podstawowe ćwiczenie w podstawówce a także podstawoa kara na w-f Razz

tak naprawdę to ćwiczenie więcej szkodzi niż pomaga... cholernie niszczy stawy skokowe i kolanowe, uważajcie na to ćwiczenie lepiej zabrać się za mnie niszczące stawy ćwiczenie Smile

peace